Inkubacja Snów czyli rozmowy z Bogami

autor – źródło: Bludragon dragontn.blog.pl

Inkubacja snu to wywoływanie snu na określony temat. W pewnym sensie, większość naszych snów jest wynikiem takiej inkubacji tyle, że najczęściej dzieje się to nieświadomie.

Niekiedy możemy określić jakie wydarzenie z poprzednich dni wywołało określony sen, najczęściej jednak tego nie wiemy. Gdybyśmy zaczęli zwracać uwagę na powiązanie naszych snów z wydarzeniami i stanami emocjonalnymi minionych dni, odkryli byśmy wiele takich powiązań i zauważyli, że znaczna część naszych snów jest przez nie inkubowana. Szczególnie myśli i stany emocjonalne w momencie zasypiania mają duży wpływ na treść naszych snów. Wiedząc co wywołało nasz sen znacznie łatwiej go zrozumieć, podczas gdy bez tej wiedzy interpretacja może być zupełnie chybiona.

Możemy się jednak nauczyć w pełni świadomie inkubować nasze sny i wykorzystać tę umiejętność do lepszego poznania siebie, swoich relacji ze światem, a także wykorzystać je do poszukiwania rozwiązań wielu naszych problemów. W końcu możemy wykorzystać świadoma zdolność inkubowania naszych snów do wywoływania ściśle określonych rodzajów snów.

Istnieje wiele metod inkubowania snów, najstarsze z tych metod sięgają starożytności i związane były z dawnymi religiami.

Inkubacja snów w starożytnej Grecji

Inkubacja snów wiązała się tu z oneiromantyką czyli wróżeniem ze snów uprawianym w starożytnej Grecji. Grecy wierzyli, że w czasie snu dusza uwalnia się z okowów ciała i dzięki temu staje się bardziej podatna na przesłania zsyłane przez Bogów. Uważali, że sny pochodziły ze świata podziemnego i wiązali je z Hermesem o przydomku Oneiropompos, którego później zastąpił Morfeusz. Wiadomości od bogów przynosiły sny wieszcze.
Sny wieszcze zsyłane przez bogów najczęściej były skutkiem inkubacji snów. Pragnąc otrzymać radę od bóstwa petent udawał się w święte miejsce, gdzie odbywszy rytualne oczyszczenie, modlił się pod kierunkiem kapłanów i układał się do snu. Sen zesłany przez bóstwo tłumaczyli kapłani określając najczęściej na jego podstawie sposoby leczenia. Inkubacja odgrywała zasadniczą rolę w wyroczniach Aisklepiosa – w Epidauros, Ppergamonie, Smyrnie i na wyspie Kos.
/na podst. WEKS „Grecja”/

„W świątyniach Serapisa wielką cześć Bogom oddają, dzieją się tam bowiem liczne cuda lecznicze, w które najsławniejsi mężowie wierzą, dla siebie i dla drugich sen świątyniowy uprawiając.”

W Egipcie istniały 42 świątynie Serapiosa w których praktykowano sen świątynny. Sen świątynny praktykowano także w świątyniach poświęconych Izydzie. W Grecji świątynie snów urządzano na wzór egipski i również poświęcano je tym bogom, bądź czysto greckim bóstwom. Najsłynniejszą z nich była świątynia w Epidauros. Przyjęcie do świątyni poprzedzała uroczysta przysięga posłuszeństwa. „Następnie przez trzy dni odbywano post ścisły a jednego dnia zupełny. Wina przez trzy dni używać nie było wolno, „ażeby nie zanieczyszczać duszy”. Po odbyciu postów, kapłani oprowadzali chorych po przedsionkach świątyni, ukazując im i tłumacząc liczne pamiątki wyzdrowień, składane przez wdzięcznych pacjentów. (…) Następnie odbywano modlitwy i śpiewy religijne. (…)”
„Przed dopuszczeniem do snu świątynnego Chory jeszcze raz musiał wykąpać się i wysmarować, do czego używano specjalnie przygotowanych ludzi. Masowanie łączono z nacieraniem olejkami. W niektórych świątyniach używano w tym celu maści bursztynowej, po którym jeszcze raz się obmywano, okadzano i dopiero z wieńcami na głowach, przebranych w czyste białe szaty, wprowadzano chorych do świątyni”
„Usypianie odbywało się albo w osobnych budynkach, na skórach złożonych ofiar, albo wyjątkowo w osobnym wspaniałym łożu, na którym uprzednio usypiała kapłanka, jasnowidząca Świątyni (w Tebach i w świątyni Belusa w Babilonie). (…) Najczęściej śniącemu pod natchnieniem boga ukazywały się jakieś zioła, których użycie rzeczywiście pomagało choremu, albo też chorzy sami przepisywali sobie zmianę trybu życia (…) gimnastykę, czy środki moralne. (…).”
„Niedaleko miasta Nyssy, mówi Strabo, znajduje się miasteczko Charakta (…). Powiadają, że chorzy, do tych bóstw posiadający zaufanie, przyjeżdżają tu i jakiś czas u kapłanów w jaskini żyjących przebywają, ci usypiają za nich w jaskini i przepisują chorym objawione środki. Częstokroć też chorzy, dłuższy czas o głodzie w jaskini przebywając, sami dochodzą do snu wróżącego, zawsze jednak pod ciągłym kierunkiem i namaszczeniem kapłanów. Najdziwniejsze jednak jest to, dodaje Strabo, że zdrowym pod karą śmierci nie wolno się tam przybliżać.”

/na podst. J Ohorowicza „Wiedza tajemna w dawnym Egipcie/

Zbliżone metody inkubacji snów istniały w większości religii w mniej lub bardziej rozwiniętej i sformalizowanej formie, najczęściej związane z żarliwą modlitwą, postem i pielgrzymką do świętego miejsca. Szczególne podobieństwo metod jak i celów inkubacji oraz niemal identyczny pogląd na sny możemy znaleźć w szamańskiej tradycji Indian ameryki północnej praktykujących ten typ sennej inkubacji do dzisiaj. Znacznie bardziej rozbudowane systemy pracy ze snem odnajdujemy w Tybetańskim Buddyzmie. Wiemy też, że nasi przodkowie praktykowali inkubację snów w podobnym duchu.
Współczesne metody inkubacji snów bazują na tej samej podstawowej zasadzie tzn. rozbudzeniu mocnego pragnienia śnienia na określony temat połączonego z odpowiednim przygotowaniem psychofizycznym, przygotowaniem miejsca snu oraz wyrażenia pragnienia śnienia na określony temat w formie powtarzanej przed zaśnięciem sugestii. Istnieją trzy odmienne typy inkubacji snu; najbardziej znany z literatury psychologicznej typ, który w uproszczeniu moglibyśmy określić jako zadawanie pytań związanych z określonymi problemami na które odpowiedzi otrzymujemy w snach, drugi bardziej tradycyjny zwany snuciem snu mający na celu śnienie snów określonej treści, trzeci najmniej rozpowszechniony mający na celu inkubowanie uzdrawiających snów, których jednak nie należy utożsamiać ze starożytnym snem świątynnym, który był bardziej złożony i obejmował wszystkie trzy typy inkubacji oraz inne metody jak np. hipnotyczne indukowanie marzenia sennego.
Mimo upływu czasu przynajmniej pierwszy typ inkubacji snów pozostaje nadal ceniony w praktyce psychologicznej oraz może nam przynieść wiele korzyści w codziennym życiu.

Rate this post

Leave a Comment

Scroll to Top