autor – źródło: Bludragon dragontn.blog.pl
Rzecz o snach, które leczą i są wspaniałym wyzwalającym przeżyciem, wartym doświadczenia.
Czym jest uzdrawiający sen?
Jak powstaje?
Czy można się nauczyć śnić uzdrawiające sny?
Uzdrawiające sny są pewnym niezwykłym typem snów różniącym się dość znacznie od snu jakiego doświadczamy na co dzień. Nie chodzi tu o teść tych snów mimo iż ona również różni się zazwyczaj od naszych zwykłych snów, ale przede wszystkim o sam sposób śnienia. Nasze zwykłe śnienie i sny są pełne napięcia, zarówno ich treść jak i forma wynika z różnego rodzaju napięć fizycznych i psychicznych. Jesteśmy uwikłani w nasze napięcia, które wpływają zarówno na nasze sny, jak i na sposób funkcjonowania na jawie. Przywykliśmy już do tych napięć i najczęściej zupełnie ich sobie nie uświadamiamy oraz nie jesteśmy w stanie się od nich w żaden sposób uwolnić. To chroniczne głębokie napięcie upośledza nasze funkcjonowanie zarówno w snach jak i na jawie. Ponieważ jest ono umiejscowione na głębokim poziomie więc nie jesteśmy w stanie się od niego uwolnić w zwykły sposób. Uzdrawiające sny są specyficznym typem śnienia w którym następuje rozładowanie i uwolnienie się od niego w procesie śnienia. Uzdrawiające sny są więc pewnym procesem leczenia, poprzez uwolnienie zablokowanych głęboko napięć i przywrócenie harmonii w funkcjonowaniu naszego organizmu jako całości. Najczęstszymi doznaniami związanymi z uzdrawiającymi snami są doświadczane w trakcie snu wrażenia swobodnego lotu, wirowania, spadania i rozszerzania związane z rozładowywaniem napięć i z wyraźną poprawą samopoczucia w trakcie tych doznań.
Uzdrawiające sny powstają w pewnych określonych warunkach jako wynik odblokowania naturalnych mechanizmów regulacji i regeneracji organizmu, uaktywnionych poprzez przekroczenie naszego nawyku utrzymywania napięcia, pewnego rodzaju otwarcia na wewnętrzne procesy i pozwolenia sobie na zupełne poddanie się – są one wynikiem zmiany sposobu percepcji i stosunku do swoich napięć we śnie. Czasami pojawiają się one spontanicznie, najczęściej są jednak wynikiem pewnego typu pracy z własnymi napięciami.
Można nauczyć się śnienia uzdrawiających snów, poprzez odpowiednie przygotowanie do snu: świadomą relaksację, pewien typ inkubacji sennej, poprzez rozwijanie pewnego typu nastawienia przed snem, oraz wykonywania określonych ćwiczeń ukierunkowanych na odblokowanie naturalnych mechanizmów regulacyjnych organizmu, a także poprzez stosowanie określonego sposobu zasypiania. Wymaga to regularnego treningu, zrozumienia zasad i celu tych ćwiczeń a także pewnego czasu na ich opanowanie. Pomocne mogą być również pewne zioła jak np. Męczennica, Lawenda czy Bylica, które mogą ułatwiać aktywizację tych procesów.
Mechanizm działania uzdrawiających snów polega na przekroczeniu i rozładowaniu głębokich napięć we śnie i odblokowaniu energii, nie tylko zablokowanej w tych napięciach, ale także tej wewnętrznej energii, której przepływ jest powstrzymywany przez napięcia. Stąd tego typu sny nie tylko sprawiają, że czujemy się komfortowo, wypoczęci i zregenerowani, ale obserwujemy u siebie wyraźny wzrost energii, dlatego warto zwrócić na to uwagę i zaangażować się w tego typu pracę ze snem szczególnie jeśli doświadczamy długotrwałego zmęczenia, spadku energii, stresy, wzrostu napięcia, lub problemów zdrowotnych.
Dzięki doświadczeniu uzdrawiającego snu uwalniamy się od tych długotrwałych problemów i budzimy się w doskonałym nastroju, wypoczęci, spokojni, pełni energii w doskonałym samopoczucia, pozytywnie nastawieni do świata, doświadczając pełnego komfortu fizycznego i psychicznego.
Doświadczając uzdrawiających snów:
Uwalniajmy się od długotrwałych napięć fizycznych i psychicznych
Poprawia się nasze samopoczucie psychiczne i fizyczne
Poprawia się stan zdrowia prowadząc do wyleczenia z wielu dolegliwości
Poprawia się funkcjonowanie umysłu, który staje się jasny i spokojny
Wzmacnia się nasze ciało i umysł
Poprawia się nasze funkcjonowanie na jawie zwłaszcza w sytuacjach stresowych
Doświadczając uzdrawiających snów możemy uwolnić się od chronicznego zmęczenia, spadku energii, rozkojarzenia, otępienia i nerwowości, możemy uwolnić się od chronicznych bólów mięśni i stawów, sprawić, że nasz umysł staje się jasny i klarowny.
Dzięki uzdrawiającym snom możemy przekonać się, że sen może być cudownym odświeżającym doświadczeniem zmieniającym nasz sposób funkcjonowania na jawie – czyniąc go wolnym od stresu, napięć i sprawiając, że życie staje się przyjemne, twórcze i radosne.
Uzdrawiające sny mogą zmienić twoje życie, łatwiej i w dużo większym stopniu niż możemy to sobie wyobrazić.
Dzięki nim możemy budzić się w doskonałym nastroju, wypoczęci, spokojni pełni doskonałego samopoczucia, doświadczając pełnego komfortu fizycznego i psychicznego.
Aby doświadczyć uzdrawiających snów musimy zacząć od rozwinięcia umiejętności świadomego relaksowania się w trakcie zasypiania. Kiedy położymy się spać najlepiej zacząć od odczucia napięć w poszczególnych częściach ciała i świadomie rozluźnić je zaczynając od głowy, poprzez szyję, barki, ramiona, górną część klatki piersiowej, brzuch, biodra, uda, podudzia do stóp. Następnie przez chwilę uważnie obserwujemy całe ciało, wszystkie odczucia i jeśli czujemy gdzieś jakieś napięcia próbujemy je rozluźnić. Skupiamy się przede wszystkim na odczuciu miejsc w których nasze ciało styka się z podłożem – w rozluźnieniu może na też pomóc wyobrażanie sobie, że nasze ciało jest, bezwładne i ciężkie. Gdy tak się wczuwamy w nasze ciało, poddając się bezwładowi, mogą pojawić się wrażenia falowania, kołysania, wirowania i inne, którym o ile się pojawią należy się poddać aż naturalnie przeminą są one oznaką tego, że faktycznie rozładowują się napięcia w naszym ciele a relaksacja pogłębia się. Kiedy rozluźnimy w ten sposób całe ciało przechodzimy do następującego ćwiczenia:
Kiedy kładziemy się spać, układamy się wygodnie na plecach, (ręce zwrócone dłońmi do podłoża spoczywają luźno wzdłuż ciała, oczy zamknięte) i zrelaksujemy się. Zaczynamy oddychać wolno, głęboko i miękko. Na wdechu wyobrażamy sobie, że powietrze wypełnia całe nasze ciało, staramy się przy tym być jak najbardziej zrelaksowani. Na wydechu rozluźniamy się zupełnie, wyobrażając sobie, że zapadamy się w podłoże. Z każdym wydechem staramy się pogłębić rozluźnienie ciała, zapadając się coraz głębiej, w trakcie wdechu pilnujemy aby się nie napinać. Wykonujemy to ćwiczenie pogłębiając relaks do momentu w którym zaśniemy.
Wykonując ją codziennie już po kilku dniach zauważamy, że stopniowo nasze sny stają się coraz bardziej wyraziste i coraz lepiej je pamiętamy. Możemy to ćwiczenie połączyć z wyobrażeniem, że napełniamy się czystym światłem, które rozluźnia nas i uspokaja z każdym oddechem – tylko należy pamiętać, ze najważniejsze jest aby przez to ćwiczenie jak najbardziej się zrelaksować i wyciszyć. Jest to bardzo skuteczna metoda relaksowania się, pozwalająca osiągnąć głębokie rozluźnienie, o ile pamięta się, że celem jest tu zupełne rozluźnienie, a nie wykonanie pewnej techniki oddechowej.
Oczywiście nie możemy oczekiwać, że za pierwszym razem osiągniemy jakieś spektakularne efekty w formie cudownego uzdrawiającego snu jednak ćwicząc w ten sposób dzień za dniem zauważymy, że wyraźnie poprawia się jakość naszego snu, sen staje się coraz bardziej zrelaksowany i wzrastają nasze szanse na pojawienie się uzdrawiającego snu.
Szanse te możemy zwiększyć jeśli bezpośrednio przed ćwiczeniem wypijemy powoli filiżankę gorącego napoju i bezpośrednio po tym zaczniemy się relaksować, przyśpieszy to też nasze zaśnięcie co jest związane z faktem, że wypicie czegoś gorącego nie tylko rozluźnia nas wewnętrznie, ale aktywizuje neurony odpowiedzialne za proces zasypiania – stąd nasi przodkowie jako radę na kłopoty ze snem zalecali wypić przed zaśnięciem filiżankę mleka. Lepiej jednak aby było to coś lekkostrawnego a najlepiej jeśli będą to jakieś pozytywne ziółka. Doskonała jest np. mieszanka mięty, szałwi i lawendy w równych proporcjach, możemy też do niej dodać, podbiału pospolitego lub/i męczennicy czy rumianku a nawet szyszek chmielu. Zioła te mogą bardzo pozytywnie wpłynąć na jakość naszego snu jeśli będziemy stosowali je regularnie przez pewien czas.
Głęboka świadoma relaksacja, odprężenie w trakcie zasypiania to fundament, podstawa do wyzwolenia uzdrawiającego śnienia bez której nie może ono zaistnieć, jednak jeśli mamy wiele głębokich napięć może okazać się to niewystarczające ponieważ istotą uzdrawiającego śnienia jest wprowadzenie głębokich procesów naturalnej relaksacji w sen i naturalne rozwinięcie się ich w procesie śnienia. Procesy te muszą zaktywizować się na poziomie ciała i umysłu, dlatego aby je wyzwolić oprócz relaksacji fizycznej zazwyczaj niezbędna jest aktywizacja procesów relaksacji na poziomie naszej psychiki. Kiedy więc rozwiniemy naszą relaksację w trakcie zasypiania najlepiej spróbować ją pogłębić i rozwinąć poprzez relaksację mentalną stosując np. następujące ćwiczenie:
Kiedy nasze ciało jest już bardzo głęboko zrelaksowane, odczuwamy komfort nie chce nam się ruszać i zaczynamy zasypiać wyobrażamy sobie, że spływa na nas kojące białe światło, które otula nas zapewniając poczucie komfortu, bezpieczeństwa i radośnie poddając się temu zasypiamy.
Możemy bardziej rozbudować to wyobrażenie, aby lepiej je odczuć i przywołać więcej pozytywnych skojarzeń wyobrażając sobie, że światło to płynie od kochającej nas opiekuńczej duchowej istoty; ducha opiekuńczego, dobrej wróżki, anioła stróża czy innej istoty symbolizującej pozytywne siły naszego umysłu i kiedy spływa na nas to kojące opiekuńcze światło, które zapewnia poczucie bezpieczeństwa, wnosi spokój i ukojenie. Ogarnia nas i wypełnia całą sypialnię, która staje się cudownym bezpiecznym magicznym miejscem słodkich snów, spowitą czystym białym światłem. W tym świetle rozpuszczają się wszelkie napięcia, napełnia nas ono radosnym spokojem i ukojeniem, czujemy w nim życzliwą opiekę i poddając się z ufnością tej pozytywnej sile zasypiamy.
Rozwijając w ten sposób pozytywne nastawienie w momencie zasypiania zauważymy, że nasz sen staje się bardzo pozytywny i stopniowo zyskuje nową jakość, staje się coraz bardziej relaksujący, wprowadzamy do niego pozytywny stymulujący odprężający wzorzec, który z czasem może rozwinąć się w cudowny uzdrawiający sen.
Na podst. Książki ” Uzdrawiający Sen”